Archiwum wrzesień 2007


Pozegnanie
06 września 2007, 21:28

Tak. Dzis nastał ten dzień.
Nie spotkamy sie juz wiecej.
Bóg dał mi wspaniałe piesci.
Nauczył ich uzywać.
Lecz nie wspomniał jak,
Bronic sie Przed bólem
Wymierzonym w serce.
Nikt nie jest winny.

Tak.Dziś nastał ten dzień.
Nie spotkamy sie juz wiecej.
Pamietasz nasze pierwsze spotkanie?
Tak? Wiesz co wtedy pomyslałem.
"Naprawde cudowna"
Dwa razy walczyłem ze soba.
Zeby pokonac stary ból.
Zeby zapomniec  o P.

Tak. Dziś nastał ten Dzień.
Nie spotkamy sie juz wiecej.
Pamietasz nasze ostatnie spotkanie?
Tak? Wiesz co wtedy pomyslałem.
"Jestem Szczesliwy!!"
Ostatni raz byłem szczesliwy tego dnia.
Potem wszystko runeło.
Delikatnie, acz subtelnym uderzeniem

Tak. Dziś nastał ten Dzień
Nie spotkamy sie juz wiecej.
Zapamietaj moje ostatnie słowa.
"Wtedy gdy oczu blask twój ujzały,
Noce i dnie jasne sie stały.
Choć dzień gromił co chwile noc,
Ona  zabrała Mu  jasnosc i Moc"

Mrok zapanował w moim sercu dziś!

 

 

 

 

 

P.S.Pozdrawiam też Kickboxerów z Tomaszowa! 

wINNY
05 września 2007, 19:51
Rozpostarte mysli jak kropla deszcze na szybie autobusu...
Odjechałaś? i jak Tutaj nie czuć Sie wINNYm
Mokne. Wiesz że nie pokaże smutku . Tylko mysle
Kórwa ... to deszcz czy łzy leca mi po policzkach ...
Miałem być mezczyzną ... Potrafie pokonac kazdego...
Ale tego nie pokonam ... "Zakochany szekspir"...
Tak Brzmiały Twoje ostatnie słowa o miłosci.
Czy jest w tym coś złego ? że jest dobrze jak nie kocham.
A jak poczuje cokolwiek Niebo sypie gromami ...
Nienawidzieć chciał bym ... Siebie . Ciebie . Cały Swiat
Emo...emocjonalnie podszedłem do sprawy...
To tylko pamietnik. Nic co miało by zdołowac.
a Ty kórwa boże.. Bóg ... kto cie tak wogóle nazwał.
Dałeś mi serce ... a o intrukcji obsługi zapomniałes .
Zadzwoń z Adresem zwrotnym , oddam Ci je co predzej..

Wadliwy model